Lewis Hamilton na Węgrzech kontynuuje swoją pechową serię kwalifikacyjną. Tydzień temu na torze w Hockenheim Brytyjczyk odpadł z rywalizacji w pierwszej części czasówki za sprawą awarii tarczy hamulcowej.
Na Węgrzech Hamilton podczas kwalifikacji nawet nie pokonał okrążenia pomiarowego, gdy jego bolid stanął w dużych płomieniach. Podobny los spotkał chwilę wcześniej Pastora Maldonado. Lotus Wenezuelczyka uniknął jednak efektowych płomieni.Pod nieobecność na torze mistrza świata z 2008 roku, najszybszy w Q1 był Jean-Eric Vergne, który swój czas uzyskał na miękkiej oponie Pirelli, podczas gdy ścisła czołówka korzystała w tym segmencie sesji kwalifikacyjnej z opon średnich.
Za Francuzem pierwszą sesję ukończyli Nico Rosberg i Daniił Kwiat.
Do kolejnej fazy czasówki oprócz Hamiltona i Maldonado nie przeszedł także Kimi Raikkonen, którego ekipa po raz kolejny przeliczyła się w swoich obliczeniach. W ostatnich sekundach sesji z dalszej rywalizacji o pole position wykluczył Fina Jules Binachi, który na miękkich oponach wykręcił 16 czas. Pozostałą trójkę pechowców tworzyli kierowcy Caterhama i Max Chilton.
26.07.2014 14:22
0
no comment
26.07.2014 14:23
0
To już jest smieszne ;) Nie zdziwię się, jeśli jeszcze z 3 "przypadkowe" awarie będzie miał w tym sezonie.
26.07.2014 14:23
0
Statystyka nie jest korzystna dla Anglika - no cóż, znowu będziemy podziwiać przebijanie się Hamiltona z tyłu stawki. Teraz zapewne wystartuje z boksów, bo prosta jest krótka, a zakręt ciasny. ;)
26.07.2014 14:23
0
Lewis Awaria Hamilton
26.07.2014 14:24
0
nie mam ochoty oglądać dalej... która to już awaria Hamiltona w tym sezonie? Dla mnie mógłby wygrywać Rosberg, jeżeli wygrywałby po walce z Hamiltonem, a nie po awariach, ale jak widać niemiecki samochód jemu się tak nie psuje.
26.07.2014 14:24
0
3. Tylko teraz Lewisa będzie czekać cięższe zadanie....na Hungaroringu nie jest tak łatwo wyprzedzać jak na Hockenheim....
26.07.2014 14:25
0
Dramat Lewisa nawet kwalifikacji nie moze przejechac Lewis awarie 5 rosberg 1 i jaka tu sprawiedliwość
26.07.2014 14:25
0
Pewnie i tak Lewis wskoczy na podium. Postawy Ferrari nie skomentuję. Nie po raz pierwszy się przeliczyli. Żałosne.
26.07.2014 14:26
0
Bianchi w Q2, jeszcze się okaże że punkty w wyścigu zdobędzie
26.07.2014 14:26
0
Nic nie mam do Nico i nie odmawiam mu umiejętności, ale ślizga się w tym sezonie na awariach Lewisa. Dziękuję za takiego mistrza :/ dramat...
26.07.2014 14:26
0
Raikkonen co się Tobą dzieje człowieku!? Obudź się bo w przyszłym roku znowu Cię wywalą
26.07.2014 14:26
0
Raikonen & ferrari brak słów. Szkoda Hamiltona. Lubię jak przegrywa w sprawiedliwej walce, a nie w ten sposób. Maldonado również bardzo szkoda.
26.07.2014 14:26
0
Niemiecka motoryzacja ,to najbardziej przereklamowany szrot na świecie.
26.07.2014 14:28
0
Dlaczego nikt tak nie żałował Rosberga w poprzednich sezonach gdy miał awarie?
26.07.2014 14:29
0
Pan Lauda powinien zastanowic sie dwa razy zanim nastepnym razem obierze sobie cel do słownego ataku. Najpierw powinien na swój ogródek spojrzeć
26.07.2014 14:30
0
Bo i tak o mistrza by nie walczyl. Tu jest walka o mistrzostwo, rok temu szans z red bullem nie mial
26.07.2014 14:31
0
Hamilton płaci za sezon 2008, kiedy awarie się go imały (w przeciwieństwie do Kovala)... ;)
26.07.2014 14:32
0
Nikt nie żalował Rosberga, bo nie walczyl o tytuł.
26.07.2014 14:32
0
Czemu ten Mercedes faworyzuje Rosberga, wypierają się, że mają równe samochody itp. a Tak naprawdę to czemu Hamilton nie ukończył 2 wyścigów i miał 2 poważne awarię a Rosberg 0 awarii i 1 nieukończony wyścig. Teoretycznie Lewis powinnien prowadzić z przewagą 9 punktów bo pewnie te nieukończone by wygrał. Powoli F1 zaczyna mnie już denerwować, Lewis wszystko przegrywa bo co.... bo jest z anglii... O.o No i co, że Nico to niemiec to znaczy, że ma mieć lepszy bolid... Chyba przestanę już oglądać F1 bo nigdy nie będę fanem Rosberga. Dla mnie Lewis to jeden z najlepszych kierowców w całej historii F1 a Rosberg jak dostał szybszy samochód zaczął wygrywać bo dostaje lepszy samochód od Lewis'a
26.07.2014 14:32
0
@Jero - w zeszłym roku na tym etapie sezonu nie było wcale pewne, czy RBR mistrzostwo zdobędzie... W przypadku Merca jest pewne, że któryś z ich kierowców wygra...
26.07.2014 14:36
0
@Tommy64 - mają równe samochody - po prostu jeden jest bardziej awaryjny. ;) Jak widać nikt nawet nie zastanowi się, ile udziału w tych awariach ma sam kierowca...
26.07.2014 14:36
0
Nie tylko Ham ma tego typu 'problemy'. Vet miał ich więcej. Bywa.
26.07.2014 14:38
0
To co się tu wyprawia już nie można nazwać tylko pechem... Nie zdziwię się jeśli Hamilton podziękuje Mercowi po tym sezonie ;/
26.07.2014 14:40
0
ja pier:>?e co to ma być? czy ci idioci nie wiedzą ja spr. bolidu prze qalami? Przecież wiadomo że Ham ma agresywniejszy styl od Ros. I powinno się lepiej dbać o niezawodność, bo bolid jest bardziej narażony na awarie u Ham niż u Ros. qur?a mać !!!!
26.07.2014 14:41
0
HAM ma takie "szczęście w nieszczęściu", że lepiej żeby stało się to teraz niż w trakcie wyścigu.
26.07.2014 14:42
0
no w sumie zawsze coś, jakieś punkty wtedy ma szansę zdobyć
26.07.2014 14:44
0
A niech tak Ros padnie silnik i wygra massa lub Botas ! Btw Ferrari przegrywając z wiliamsem nie powinno się wstydzić, gorzej że przegrywa z RBR lub SFi
26.07.2014 14:46
0
Już nawet nie oglądam dalej. Każdy logicznie myślący kibic od razu widzi, że coś jest nie tak. Rosberg ślizga się na nieszczęściu Hamiltona jak panienka. Zdobędzie mistrzostwo za nic, tylko za samochód. Bez sensu. A Rosbergowi nigdy nie będę kibicował i dziwie się, że ktoś to robi..
26.07.2014 14:49
0
@MARLA - a za niego Alonso - nie mam nic przeciwko. :))
26.07.2014 14:51
0
Szkoda słów na tego pierd...olonego mercedesa...stary Lauda chyba oczarował bolid Lewisa.
26.07.2014 14:51
0
@tommek7 - tegoroczne mistrzostwo kierowców i tak jest "przejechaniem" na bolidzie z kosmosu o nazwie Mercedes W05... ;) Prawdziwym mistrzem będzie trzeci kierowca. :)
26.07.2014 14:52
0
Niech jutro zacznie padać, zobaczymy kto potrafi się ścigać
26.07.2014 14:54
0
@Skoczek130 - dokładnie tak jak bylo z Vettelem, z tym ze tutaj jest walka 2 kierowcow, a wczesniej nie bylo zadnej. Jedynie od czasu do czasu Alonso czy Hamilton wyrwali pare punktow tak jak teraz zaczyna Bottas ;)
26.07.2014 15:07
0
28@a ja się dziwię ze ktoś kibicuje hamiltonowi
26.07.2014 15:29
0
@T0ny - Vettel przynajmniej był uchwytny... choć nie ukrywam, iż mistrzem sezonu 2011 i drugiej połowy 2013 był RB7 i Rb9, a nie sam kierowca... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się